środa, 1 lutego 2017

Published 16:47 by with 1 comment

Kartoflanka ze szpinakiem

Zupy po raz kolejny świętują u mnie powrót. Nie dość, że można ugotować szybko i prosto większą porcję i mieć obiad z głowy na dwa dni do przodu. To jeszcze, z racji tego, że moja mama wyjechała właśnie na 3 tygodnie do sanatorium, a tato talentu kucharskiego za grosz nie posiada, mogę taki obiad łatwo mu zrobić i zawekować w słoiku do odgrzania. Kiedyś, przy wszystkich większych wyjazdach była to nasza standardowa procedura. Tydzień wcześniej zaczynałam gotować zupy i wekować je w słoiki, tak by na urlopie nie poświęcać już za dużo czasu na gotowanie, a mimo wszystko mieć pełnowartościowy obiad do szybkiego odgrzania.

Ciekawa jestem czy Wy również macie swoje ulubione dania, które można łatwo można zapakować komuś na drogę?


Składniki:

  • 1/2 kg ziemniaków
  • 2 marchewki
  • kawałek selera (ok. 10 dag)
  • masło
  • 1,5l bulionu
  • pęczek natki pietruszki
  • duża garść szpinaku baby
  • trochę szczypioru
  • 1/2 szklanki śmietany
  • sól, pieprz, gałka muszkatołowa
  1. Warzywa, obieramy, czyścimy, płuczemy, kroimy w kostkę. W garnku z grubym dnem rozgrzewamy masło (ok. 2 łyżek), wrzucamy warzywa i podduszamy ok. 5 min. Zalewamy bulionem, gotujemy pod przykryciem ok. 20 minut. 
  2. Natkę, szpinak i szczypior z grubsza siekamy, wrzucamy do zupy i trzymamy na małym ogniu, pod przykryciem ok. 5 minut. Mieszamy ze śmietaną, przyprawiamy do smaku solą, pieprzem i gałką muszkatołową. Podajemy z chlebem.
Smacznego.
      edit

1 komentarz:

  1. U nas sprawdza się robienie zup na wodzie z filtra, mamy filtr redox - woda z niego podnosi walory smakowe potraw ale przede wszystkim wzmacnia odporność naszego organizmu.

    OdpowiedzUsuń