Menu

środa, 3 grudnia 2014

Marynowana feta w ziołach

Na większości blogów kulinarnych panują już święta... U mnie powoli już też, aczkolwiek typowo świątecznych przepisów prawdopodobnie nie będzie, gdyż za przykładem poprzedniego roku pewnie nie zdążę ich tu umieścić. Na razie mój cały wolny czasy poświęcam na przygotowanie stroju dla Żywioła na jasełka (strój Calineczki, to już niedługo) i wymyślanie jej codziennych zadań do kalendarza adwentowego (jako przeciwnik czekoladowych kupnych kalendarzy adwentowych postanowiłam w tym roku zrobić własny... ). Może macie pomysły na jakieś ciekawe spędzenie czasu z bardzo żywiołową 3-latką? :) Żadne malowanki, rysowanki niestety nie wchodzą w grę.

Jeżeli chodzi o dzisiejszy przepis, to myślę, że może być fajną alternatywą smaczną wersją własnoręcznie zrobionego prezentu.







Składniki:
  • 20 dag twardej fety
  • 2 łyżki suszonych ziół (bazylia, tymianek, cząber, oregano, rozmaryn)
  • szklanka dobrej jakości oleju rzepakowego
  • 3-4 ząbki czosnku
  • czerwona papryczka chili
  • 6-8 suszonych pomidorów
  • 10 czarnych oliwek
  • garść świeżych ziół (bazylia, tymianek, oregano, rozmaryn)
  • łyżka ziaren kolorowego pieprzu

  1. Ser kroimy w kostkę i każdą obtaczamy w suszonych ziołach. Na rozgrzanej łyżce oliwy szklimy pokrojony w plasterki czosnek i pokrojoną chili, studzimy.
  2. Pomidory kroimy w paski, oliwki przecinamy.
  3. Na dnie słoików układamy warstwę z pomidorów, oliwek i świeżych ziół, wrzucamy kilka ziaren pieprzu i układamy warstwę sera. Polewamy olejem i powtarzamy czynność do wyczerpania składników.
  4. Uzupełniamy olejem, tak by wszystkie warstwy były zanurzone. Szczelnie zamykamy i odstawiamy minimum na 24 godziny. W lodówce marynowana feta może stać do 2 tygodni.
Smacznego.

1 komentarz: