Menu

środa, 26 kwietnia 2017

"Jarmuż" Stephane Pedersen - recenzja

Dziś chcę Wam przedstawić nową pozycję wydawnictwa Vivante (to jedno z moich ulubionch wydawnictw jeśli chodzi o tematykę kulinarną i zdrową żywność), a mianowicie "Jarmuż" autorstwa Stephanie Pedersen.

Zasadniczo nie jest to taka  typowa książka kulinarna. Owszem zawiera całą masę przepisów z wykorzystaniem jarmużu. Niektóre bardzo ciekawe i na pewno je tu przetestuję, ale pomiędzy przepisy zostały wplecione również ciekawostki dotyczące innych składników użytych w przepisach. Między innymi to sprawia, że ta książka jest wyjątkowa. Dla ogrodniczych zapalenców, którym doskwiera brak wiedzy na temat chodowli jest nawet poświęcony caly rozdział pod tytułem "Jak wychodować jarmuż. Poradnik działkowca".
 
Jeśli o mnie chodzi to jestem wzrokowcem i dużą uwagę zwracam na zdjęcia jakie pojawiają się w publikacjach. Bardzo często też zdjęcia są głównym powodem dla jakiego kupuję dana pozycję. Tej książki nie widziałam wcześniej, ale jakoś brak w niej kolorowych zdjęć (na niektórych stronach są jedynie czarno-białe) wyjątkowo mi nie przeszkadza. 








I tak mamy tu 10 rozdziałów, każdy omawiający inny posiłek dnia.
  1. jak zaprzyjaźnić się z jarmużem
  2. jarmuż. Kopalnia witamin i składników odżywczych
  3. Pij jarmuż na zdrowie - ostatnio coraz częściej mam ochotę na zielone (i nie tylko zielone) szejki, w których przemycam troszkę warzyw swoim dzieciakom
  4. śniadanie. Zacznij dzien od jarmużu
  5. Jarmuż na lunch
  6. Coś na ząb. Przystawki i przekąski z jarmużem - w tym tygodniu będę testować jarmużową granolę, która jesli okaże się być PYCHA trafi na mój skromny stoliczek w czasie zbliżającego się już niedugo WEGE Targu
  7. jarmuż na obiadokolacje
  8. desery i inne przysmaki
  9. często zadawane pytania
  10. jak uprawiać jarmuż. Poradnik działkowca.

W materiałach źródłowych zaś zostały opublikowane, to jest coś z czym się po raz pierwszy spotykam, ale myślę, że to zdecydowanie fajny pomysł, linki do całej maści stron dotyczących uprawy jarmużu i nie tylko, ale również do blogów kulinarnych (niestety tylko anglojęzycznych).

Książkę kupiłam w ramach promocji na taniej książce "3 książki za 33zł" i żałuję, że nie wzięłam jeszcze pozostałych pozycji z tej serii, czyli "Kokosa", "Chia" oraz "Super ziarna".

Książkę można kupić tutaj.


2 komentarze:

  1. Jestem ciekawa tego warzywa - nie miałam jeszcze okazji mieć w ustach... A ciekawość mnie zżera... ;)

    Dzięki za cynk o książce - może byłaby idealnym wstępem do przygody z jarmużem? :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Cała książka o jarmużu? Niewiarygodne :) Ale prezentuje się zachęcajaco :)

    OdpowiedzUsuń