Menu

środa, 18 listopada 2015

Zupa z białej fasoli z zacierkami

Ostatnio zastanawiałam się jak to będzie po powrocie do pracy... czy będę mieć czas na dalsze prowadzenie bloga, przygotowywanie przepisów. Przecież o 16 jest już na tyle ciemno, że nie da się robić zdjęć, a przy sztucznym świetle nie lubię. Martwiłam się też o Młodego, kto z nim zostanie (miała pilnować babcia, ale mój chrześniak ostatnio jest poważnie chory i babcia musi niestety jemu poświecić swój czas), jak to zniesie, w końcu tyle czasu był tylko ze mną... No cóż, problem sam się rozwiązał pierwszego dnia pracy... a teraz... mimo wszystko czuję ulgę, że już nie muszę tam chodzić, taką samą ulgę jak poprzednim razem gdy byłam na zwolnieniu w ciąży... choć pozostaje niepewność, ale... jest tyle dróg, którymi można podążać...

a dziś przedstawiam Wam jedną z pierwszych moich zup typowo strączkowych... każda pyszna, każda inny smak ma... w tej wersji Żywiołowi posmakowały zacierki, a Młody wsunął razem z dokładką :)






Składniki:
  • 10 dag mąki
  • jajko
  • sól
  • 20 dag suchej fasoli pinto (może być biała, ja akurat miałam pinto, zresztą nie wiem czy młody by sobie poradził z dużym Jasiem)
  • 3 łyżki masła
  • liść laurowy
  • kilka ziaren pieprzu
  • marchewka
  • cebula
  • 1/2 pęczka natki pietruszki
  1.  Mąkę zagnieść z jajkiem, 2 łyżkami ciepłej wody i szczyptą soli. Wyrobić dobrze twarde ciasto, stale podsypując mąką. Zacierki robić, szczypiąc po malutkim kawałeczku ciasta, posiekać drobno nożem lub zetrzeć na tarce o dużych oczkach. Rozsypać na stolnicy, podsypać mąką, aby trochę przeschły.
  2. Fasolę namoczyć na noc. Odcedzić, zalać świeżą wodą. Dodać 2 łyżki masła, liść laurowy, ziarna pieprzu i gotować ok. 1 i 1/2 godz. Dodać obraną i pokrojoną marchewkę, sól, pieprz i gotować ok. 10 min. 
  3. Cebulę obrać, posiekać i przesmażyć na pozostałym maśle. Dodać do zupy wraz z przesuszonymi zacierkami i gotować ok. 10 minut. Podawać posypaną dużą ilością natki.
Smacznego.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz