Dawno już żadnej sałatki na blogu nie było, pora więc naprawić ten błąd. Ta będzie typowo jesienna ze wszystkimi "dobrodziejstwami" jesieni. Idealna na piknik, dość sycąca. Tak wiem, powiecie, że już październik i jesień i nie pora na piknikowanie, ale... dziś właśnie jeszcze piknikowaliśmy i ogniskowaliśmy razem z innymi rodzicami dzieci pierwszego na Podlasiu przedszkola leśnego "Puszczyk". Skansen znam, byłam tam nie raz, ostatnio nawet na sesji zdjęciowej rodzinnej, ale dziś na nowo zakochałam się w tym miejscu. I wiem, że to jest miejsce idealne dla Artura, jak również idealne dla Żywioła jeśli tylko zechce... Sama żałuję, że za moich czasów nie istniały takie przedszkola. A dla ciekawych tematu polecam oglądanie w poniedziałek Dzień Dobry TVN, w którym to będzie można dzień w "Puszczyku" zobaczyć...
Składniki:
- 1kg ugotowanych ziemniaków
- cukinia
- czerwona papryka
- 200g zielonej soczewicy
- kilka gałązek natki
- cebula
- 2 ząbki czosnku
- 25 dag gęstego jogurtu naturalnego
- 5 łyżek oliwy
- sok i skórka z 1/2 cytryny
- sól, pieprz, kminek
- Ziemniaki kroimy w plastry, cukinię wzdłuż na ćwiartki, a potem na krótkie kawałki. Oczyszczoną paprykę kroimy w paski, soczewicę gotujemy na sypko, natkę siekamy, cebulę i czosnek siekamy.
- Jogurt, 3 łyżki oliwy, sok i skórkę z cytryny, cebulę i połowę czosnku dokładnie mieszamy, przyprawiamy solą, pieprzem i kminkiem.
- Na patelni rozgrzewamy 2 łyżki oliwy, przez 4 minuty obsmażamy cukinię i paprykę, minutę przed końcem dodajemy odłożony czosnek, oprószamy solą i pieprzem.
- W salaterce mieszamy ziemniaki, cukinię, paprykę, soczewicę i natkę. Łączymy z sosem jogurtowym, dekorujemy natką.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz