czwartek, 26 grudnia 2013

Published 13:45 by with 0 comment

Ciasto bananowe z malinami

Święta, święta i po świętach... minęły szybko i u mnie tradycyjnie już objawiły się błogosławionym brakiem dostępu do komputera (teraz tylko wrzucam przepis z przed pół roku)... i możliwością spania do 9 rano (nie pamiętam już kiedy tak długo dane mi było pospać) :) Nie powiem, jakoś mi z tym dobrze... szkoda tylko, że za chwilę trzeba będzie znowu wrócić do rzeczywistości...



 

Składniki:
125g masła
100g cukru
2 jaja
3 banany
225g mąki
1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
1 i 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
125g malin

 Wykładam keksówkę papierem do pieczenia i nagrzewam piekarnik do 180 stopni. Ucieram masło z cukrem, dodaję dwa ubite jajka oraz papkę z bananów. Następnie dodaję mąkę, sodę oraz proszek do pieczenia. Dodaję maliny i mieszam delikatnie. Piekę 35-40 minut.

Smacznego.
 
Read More
      edit

wtorek, 17 grudnia 2013

Published 14:47 by with 0 comment

Placki warzywne z mąki ryżowej



Wyglądają jak placki ziemniaczane i w smaku też troszkę je przypominają, ale niech nie zmyli Was ich wygląd… te placki są pełne warzyw, ziemniaczków niestety w nich brak :) Podczas smażenia myślałam, ze daruje sobie robienie im zdjęć, bo ani światło nie było odpowiednie, ani one jakieś takie strasznie fotogeniczne nie są… ale dopiero ich smak przekonał mnie, ze może jednak warto puścić w eter coś co jest tak dobre… zanim zdarzyłam je dosmażyć do końca A. już polowe wyżarł mi z talerza, po każdym powtarzając, że są genialne, a to już o czymś świadczy… :)






Składniki:
 2 jajka
20 dag mąki ryżowej
6 łyżek sosu sojowego
1 i 1/2 łyżeczki przecieru pomidorowego
2 małe cebule
4 dymki ze szczypiorkiem
4 pieczarki
2 marchewki, lub jedna duża
olej sezamowego

Jajka ubijam, dodając pomału mąkę oraz szklankę wody, sos sojowy oraz przecier pomidorowy. Cebule, dymki ze szczypiorkiem drobno siekam. Marchewkę oraz pieczarki ścieram na tarce o grubych oczkach. Dodaję wszystko do masy jajecznej i delikatnie mieszam. Na patelnie wylewam 2 łyżki oleju sezamowego. Kiedy będzie gorący smażę pierwszą partię placków. Dobrze smakują same jak i z sosem sojowym.

Smacznego.


Read More
      edit

piątek, 13 grudnia 2013

Published 14:13 by with 0 comment

Krem z pasternaku i curry



Robienie zdjęć w świetle naturalnym (jakie by ono nie było jednak) to jest to co tygryski lubią najbardziej, sztuczne po tysiąc się nie umywa… pierwszy raz od jakiegoś czasu w końcu udało mi się zrobić w ciągu dnia zdjęcie na bloga ( zasadzie to z rana… sobotni basen O. trochę mi niestety dezorganizuje dzień)… i po raz kolejny wzdycham, czemu do wiosny tak daleko… wychodzę do pracy jest jeszcze noc (przed 6), wracam zaczyna się już robić szarawo… eh słońca mi brak, pocieszam się, ze już niedługo najdłuższa noc w roku, a potem będzie już coraz lepiej...

dzisiejsza zupa z pasternaku zaskoczyła mnie smakiem… muszę się przyznać, że po raz pierwszy w życiu dane było mi go spróbować, gdyby nie A. pewnie poszłaby do zupy jako pietruszka :P … nawet O. podkradała mi kawałki jak cięłam je do zupy… lekko słodki smak pasternaku tworzy w tym przepisie doskonałą zupę... jako dopełnienie dodałam nieco przypraw...



Składniki:
1 łyżka stołowa oleju roślinnego
1 łyżka stołowa masła klarowanego
1 czerwona cebula, pokrojona
3 pasternaki, pokrojone
2 ząbki czosnku, rozgniecione
2 łyżeczki garam masala
1/2 łyżeczki sproszkowanego chilli (ja dodałam żółtą pastę chilli)
1 łyżka stołowa mąki pszennej
3 i 3/4 szklanki wywaru z warzyw
starta skórka i sok z 1 cytryny
sól, pieprz

1. W dużym garnku rozgrzewam olej i rozpuszczam masło. Wrzucam cebulę, pasternak, czosnek i podsmażam przez 5-7minut, często mieszając, aż warzywa będą miękkie, ale nie stracą koloru.

2. Dodaję garam masala i chilli i smażę przez 30 sekund, stale mieszając. Wsypuję mąkę , dokładnie mieszam i podsmażam przez kolejne 30 sekund.

3. Mieszając dodaję skórkę oraz sok z cytryny, doprowadzam do wrzenia. Zmniejszam ogień i gotuję przez 20 minut.

4. Zbieram część warzyw durszlakiem i odkładam na później. Pozostałą zupę i warzywa miksuję blenderem na gładko. 

5. Do kremu dodaję odłożone wcześniej warzywa i dobrze podgrzewam. Doprawiam do smaku solą i pieprzem.

Smacznego.
Read More
      edit

sobota, 7 grudnia 2013

Published 15:11 by with 0 comment

Puree z ziemniaków i kapusty

Na blogach kulinarnych panują już praktycznie święta... wszędzie królują pierniczki... nie powiem, może i u mnie taki wpis się pojawi, szczególnie, że mamy w planach jutro wspólne piernikowanie...
ostatnio aura nie nastraja mnie pozytywnie... zamieniam się chyba w jakiegoś misia i zapadam w sen zimowy... dni mijają szybko... i faktycznie ani się obejrzę będą już święta...

a dziś zapraszam Was na puree z ziemniaków i kapusty... idealne na lekkostrawny obiad...






Składniki:
6 ziemniaków
180ml mleka
80ml śmietanki 36%
4 łyżki masła klarowanego
sól, świeżo zmielony pieprz, tymianek
1/4 główki białej kapusty
3-4 dymki
garść orzeszków ziemnych

Ziemniaki obieram, kroję na połówki. Wkładam do dużego garnka, zalewam wrzącą, osoloną wodą, gotuję 25-30 minut. Odcedzam i rozgniatam na puree, zmniejszam ogień, dodaję mleko i mieszam. Wlewam śmietankę, dodaję 2 łyżki masła, sól, pieprz i mieszam dalej, aż masa będzie gładka. Pozostawiam przykryty garnek na chwilkę na bardzo małym ogniu tak by piuree odparowało.

Kapustę szatkuję, garść odkładam na później, resztę gotuję przez 6-8 minut w osolonej wodzie, aż zmięknie, ale pozostanie jeszcze lekko chrupiąca. Odcedzam i odciskam ją z wody, łączymy z puree ziemniaczanym oraz jedną drobno posiekaną dymką.

Łyżkę masła topię na patelni, wrzucam odłożoną garść kapusty, pozostałe posiekane dymki oraz orzeszki. Mieszam, tak by składniki dokładnie pokryły się masłem i smażę je przez 5-10 minut, aż sie przyrumienią i będą lekko chrupiące.

Rozkładam puree do miseczek, posypuję prażoną kapustą oraz pokrojonym na kawałeczki pozostałym masłem, solę i pieprzę do smaku. Na koniec posypuję listkami tymianku.

Smacznego.
Read More
      edit